W dniu 18.06.20 zwrcałem po zakończeniu 3 letniego leasingu Volkswagena Tourana rocznik 2017, przebieg 85700 km. Finansującym był Volkswagen Leasing. Odbierającym zwrot by rzeczoznawca z firmy Dekra. Sam zwrot przebiegł szybko i sprawnie. Auto wcześniej gruntownie przygotowałem, łącznie z malowaniem tylnego zderzaka, gdzie były przetarcia od wyciągania bagaży z bagażnika (brak listwy zabezpieczającej). Rzeczoznawca zrobił dużo zdjęć, głównie elementów z odpryskami po kamieniach. Na moje pytanie czy za takie odpryski będą doliczyć opłatę powiedział, że nie wydaje mu się gdyż widział już wiele VW z takimi odpryskami ale nie on o tym decyduje. Na maila jednak otrzymałem kosztorys wraz ze zdjęciami (dodałem w załączeniu) na lakierowanie w kwocie 1470 zł z uwzględnieniem amortyzacji. Ślady po odpryskach nie są duże i nie przekraczają 3mm więc pewnie powodem jest że odprysk naruszył warstwę zabezpieczenia antykorozyjnego. Generalnie mam wrażenie po zwrocie, że jest presja na rzeczoznawców przez zleceniodawcę aby “coś” zostało znalezione aby móc wystawić dodatkową fakturę. Wręcz żałuję, że tyle pieniędzy i zachodu włożyłem w przygotowanie auta do zdania.
Piękna relacja. Podlinkowałem: https://www.facebook.com/groups/Wynajem.Dlugoterminowy.Samochodow.w.Polsce/permalink/844071272666794/
Masz zdjęcia lepszej jakości?
Niestety nie. To są zdjęcia z gotowego kosztorysu w pdf. Serio, ubytki były tak małe, że do czasu zdawania auta nie zdawałem sobie sprawy z ich istnienia.
Auto czasem nie było myte porządnie przed samym sprawdzeniem? Na przyszłość dać auto na inspekcje do jakiegoś detalingu. Myślę że wyszłoby taniej 😉
Fot 24: wygląda na solidny odprysk, aż do blachy.